Samochód w rowie, kierowca z promilami
W niedzielę nad ranem policjanci z Komisariatu Policji w Radoszycach dostali informację, że na drodze krajowej nr 42 pomiędzy miejscowością Fałków a Czermno w rowie znajduje się samochód. Jak się okazało, kierowca w stanie nietrzeźwości zadzwonił po kolegów, którzy wyciągali jego pojazd, a sam poszedł do domu.
W niedzielę tuż po godz.5:00, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Końskich został poinformowany, że pomiędzy Fałkowem a Czermnem pojazd zjechał do rowu. W chwili przybycia patrolu z Radoszyc, przy pojeździe znajdowała się grupa mężczyzn. Usiłowali oni wyciągnąć Hondę Civic z rowu.
Jak wynikało ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, japońskim autem kierował 21-letni mieszkaniec powiatu koneckiego, który jadąc od miejscowości Czermno w kierunku Fałkowa prawdopodobnie wpadł w poślizg, zjechał do rowu, następnie zadzwonił po kolegów, a sam oddalił się z miejsca zdarzenia do domu. Kierowca jednak po chwili wrócił na miejsce i przyznał, że to on kierował pojazdem w momencie zdarzenia oraz że podróżował sam. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. Okazało się że ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie. W związku z powyższym mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny z rozbitego auta. Kierowca po wytrzeźwieniu złożył stosowne wyjaśnienia, w których przyznał się do kierowania samochodem pod wpływem alkoholu. Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Grozi mu wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów, wysoka grzywna oraz kara 2 lat pozbawienia wolności.
Opr. PP
Źródło: KPP w Końskich